Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu
Mnie potwornie denerwuje zalew dzieci na fb. Czasem sama nie wiem czy mam w gronie znajomych dorosłe osoby, czy tylko ich dzieci, rozumiem kilka zdjęć, ale kiedy tablica jest non stop zasr*wana zdjęciami dziecka, to odechciewa mi się w ogóle wchodzić na fb. I jeszcze spamowanie obrazkami niemowląt z jakimiś "wzniosłymi" cytatami...
|