Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Podkład M.A.C studio fix vs. Clinique stay-matte oil-free
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-09-30, 12:23   #2
Lirriel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
Dot.: Podkład M.A.C studio fix vs. Clinique stay-matte oil-free

Ja po mac studio fix miałam KOSZMARNY wysyp. Z czego za pierwszym razem ogólnie miałam cerę w tak niedobrym stanie, że nawet nie skojarzyłam winy podkładu i wykorzystałam więcej niż jedną butelkę. Ale potem cera mi się poprawiła, a szukałam akurat podkładu po odejściu od minerałów, które mi nie służą, więc wzięłam próbkę z maca... i katastrofa. Po tygodniu miałam kaszę i gule, których się pozbywałam następne dwa-trzy tygodnie. Więc koniecznie próbki próbki próbki i testowanie minimalnie tydzień. Zwłaszcza że studio fix jest strasznie, ale to strasznie ciężki.
Z clinique'a nie lubię podkładów bo mają przeważnie różowawe kolory i za ciemne, w każdym razie oil-free nie miałam, miałam za to kilka innych i na wysyp się nie skarżyłam.
Ale może nie skupiaj się za wszelką cenę na znalezieniu podkładu matującego, tylko zainwestuj w dobry puder matujący i nakładaj go "wciskająco" puszkiem welurowym? Ja się kiedyś świeciłam po każdym użytym podkładzie, zresztą po wszystkim się świecę. Odkąd używam pudru i puszka, a pod spód nakładam dobry krem (mi akurat służy Uriage D.S. Emulsion, mimo że jest to krem na łojotokowe zapalenie skóry, którego nie mam, ale pięknie reguluje wydzielanie sebum, albo jak potrzebuję silniejszej ochrony przed świeceniem, na przykład w upał, to Base Matt od Lefrosch), to nawet nie muszę poprawiać makijażu w ciągu dnia, a wcześniej po dwóch godzinach mi spływał cały.
Lirriel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując