[Brosiaaa]

sylvi
cierpliwości dziewczyno ! Ja jestem już, albo dopiero 10 dni po masce, a plamy ani drgnęły, więc nie pozostaje mi nic, prócz cierpliwego czekania na efekty. Maski chyba żadna z nas nie dostała z powrotem do domu. I ja jestem w podobnej sytuacji jak Ty, bo pani doktor właściwie wsmarowała mi maskę w twarz, dość cienko, prześwitywała mi skóra, a na youtubie diewczyny były porządnie obłożone maską. Jednak zaczerwieniłam się po zmyciu maski i strasznie się łuszczę, więc chyba wszystko okej. Ja nakładałam na szyję dermamelan i działa podobnie jak na twarzy. Skóra czerwona, bardzo się łuszczy, ale o efektach ( oprócz gładkości skóry ) jeszcze nic powiedzieć nie mogę.