2011-08-27, 14:23
|
#15
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Powiększone węzły chlonne w pachwinie.
Cytat:
Napisane przez WinlyEm
Odświeżam wątek, bo dzisiaj zauważyłam w pachwinie (tuż poza bikini ) kulkę wielkości orzecha. Googlowałam i dotarłam tutaj.
Od paru dni jestem ostro przeziębiona i trochę przemęczona, chodziłam w mokrych gaciach po pływaniu w morzu czy na łódce siedzialam na wilgotnej ławce czy na betonie.
A też miałam w tym miejscu miesiąc temu ropnego pryszczyka. Wszystko wskazuje więc, że to właśnie powiększony węzeł
przestraszyłam się w pierwszym momencie, ale wasze wypowiedzi mnie uspokoiły, mam nadzieję że to 'tylko' to.
Postaram się wygrzać przede wszystkim i sama wyleczyć, a jak nie pomoże to pójdę do lekarza, mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby
czy taka dolegliwość wynika głównie z ogólnego osłabienia/wyziębienia organizmu, czy może sygnalizować też jakiś problem 'natury kobiecej'?
|
Moja droga, na razie nie masz się czym martwić. Choroby, które możesz u siebie podejrzewać postępują stale i to nie jest tak, że jest pstryk, przeziębienie, powiększony węzeł.
Napisz mi proszę, jakiej jesteś budowy? U osób dosyć chudych przy infekcjach węzły są po prostu wyczuwalne. Ja bym oczywiście zachowała czujność (w razie czego leć po skierowanie do rodzinnego po usg), obserwowała się, ale w żadnym razie nie panikowała. Węzły w organizmie mogą być powiększone odczynowo (czyli żadne nowotwory itp.), moja Mama miała usunięte wszystkie pod pachą, bo chirurgowi wyglądały na zajęte nowotworowo, a okazało się, że były powiększone prawdopodobnie od pracy (Mama pracuje na komputerze, poza tym wykonuje różne prace domowe, to nie dziwne że były powiększone), a miały po 15 mm (czyli rozmiar też nie w normie). Naprawdę nie masz się czym martwić, podczas infekcji mają prawo się powiększyć.
|
|
|