[Clemence]

Napisane przez Mrolga

Każdy ma inną wrażliwość, inne oczekiwania i inne wyobrażenia...I każdy ma prawo do tego, żeby o tym rozmawiać, bo nie ma związku bez rozmowy...Dla niektórych to będzie normalne, inni potraktuja to jako perwersję.Dobrze, że zareagowałaś, źle, że z takim "rozmachem"- choć, jeśli Cię to bardzo zabolało, pewnie dla Ciebie Twoja reakcja była zasadna..I znowu zastanawiam się nad tym, czemu większość chce komuś mówić, co jest "normalne", co nie- bo to wynika z postów w tym wątku..Dla autorki nie było- i miała prawo do swojej reakcji, i pewnie w większości wypadków, gdy czuje się urażona- reaguje przesadnie- taki typ charakteru..Tylko po Swojej reakcji zastanów się, czy to był najlepszy sposób na przedstawienie Swojego zdania, i jeśli uznasz, że nie, po prostu przeproś i zainicjuj rozmowę na tematy "łóżkowe"..Bo być może rozmijacie się faktycznie...I nigdy w tych sprawach nie rób niczego na siłę- jeśli nie jesteś w stanie zaakceptować pewnych zachowań, nie oszukuj..ani siebie, ani chłopaka..Bo na tym żadnych trwałych podstaw nie stworzysz..

Bardzo mądre.