[dwudziestolatka]

Napisane przez fluoxetine

Aktualizuję siebie. Drugie zdjęcie dla pokazania koloru w pełnym słońcu. Włosy po katowaniu 3 razy szamponetką, później henną, na to catingowa ciemna czekolada, a na początku kwietnia mroźne trufle. Że mi jeszcze wszystkie nie wyszły to naprawdę je kocham. Dodatkowo widać, jak krzywo ścięła mi włosy fryzjerka. Prawy bok jest krótszy. Teraz już trochę odrosły i mniej się to rzuca w oczy, ale zaraz po wizycie było niefajnie. A tak się cieszyłam, bo kobietka wie, ile to jest 2-3cm. Tym samym poszukiwania fryzjera trwają dalej...

o ja Cie zakochałam się w Twoich włosach

Napisane przez soonik

no to obiecane zdjęcia Pierwsze 10 lat temu czyli miałam 12 lat, kolor naturalny, pasemka od słońca szczerze patrząc na te włosy tęsknie za nimi drugie zdjęcie obecnie po rozjaśnianiu nie mam takich już błyszczących, na zdjęciu trzecim pokazuję ile grzywka zabrała mi włosów ale nie żałuję nie ma tyle suszenia xD
Aha to pierwsze zdjęcie robione było dzień przed obcięciem ich tak do ramion :d nie wiem czemu, mama chyba mnie namówiła, a potem to już miałam nawet do ucha ścięte ;p

ale miałaś długaśne włosy też kiedyś takie miałam i to proste
ale teraz masz piękne, takie zadbane