[MissSeptaria]

Napisane przez ineczka7

no to ja mam to samo. Po 1,5 miesiąca używania rozpadł mi się (drewniana rączką wyszła z reszty pędzla) pędzel do pudru. Z 3 pędzli lecą mi włosy. Z pozostałymi 6 pędzlami kompletnie nic mi się nie dzieje. O wszystkie dbam tak samo (mycie szamponem, jak wyschną dezynfekcja płynem do dezynfekcji pędzli). Szkoda mi strasznie tych pędzli, bo naprawdę poprawnie się na nich pracuje, no ale nie jak włoski lecą :/

Pisałaś do firmy? Ja jak wrócę do domu planuję próbować reklamować przynajmniej ten pędzel, który się rozpadł.


Edycja: Jestem już po reklamacji, firma zareagowała błyskawicznie i rewelacyjnie, mam nowy pędzel zamiast tego popsutego i jeszcze dostałam gratis . Jestem pod wrażeniem, naprawdę. Bardzo u mnie zaplusowali podejściem do klienta.

Nie pisałam do nich ponieważ pędzel który mi się rozpadł był gratis. Natomiast z tym do konturowania muszę w takim razie napisać bo bez jaj żebym miała całą buzię w włosach..;/

Napisane przez XS-ka

1 moje pytanie dotyczy porównania złotej i zwykłej kolekcji, a dokładnie tego czy naprawde te pędzle poza kolorem i trzonkiem niczym się nie różnią ?

2 ptanie : czy waszym zdaniem pędzel maestro * foundation - złoty nadaje się do nakładania rozświetlacza w żelu ?

3 pytanie : jeżeli jestem początkująca i jeszcze nigdy nie nakładałam różu to mniej krzywdy zrobię sobie tym pędzelkiem- "jajkiem" do konturowania niż takim lasycznym ściętym do różu ?


będę wam ogromnie wdzięczna za odp

Ad.1 Osobiście nie mam złotej kolekcji ale śledzę wątek pilnie i bardzo dużo czytałam w innych źródłach i dziewczyny które mają obydwie serie twierdzą np że 497 jest nieco większy od blending ale tylko nieco.
Ad.2 Tu nie pomogę
Ad.3 Polecam 120 r 24 (kształt, rozmiar mniejszy się również nie nadaje) ja na tym się uczyłam i w sumie żałuję zakupu 155 gdyż kształt tego 120 jest idealny jak dla mnie zarówno do różu jak i bronzera;]