Dot.: Kosmetyki mineralne LilyLolo
a ja dalej chce testowac lily lolo. po moich pierwszych probkach, jestem nawet zadowolona. kosmetyki urzymja sie dosc dlugo, no moze nie tyle w pracy, ale tam specyficzne warunki, albo zimno, albo garaco (klimatyzacja, na ktora nie ma mocnych!)jak zimno to ok, goraca, wiadomo!
jak jest u was z kryciem? ja chyba za malo nakladam, bo naczynka przeswituja przez podklad. o korektorze pisalam: za jasny blonde i jakis taki kryjacy na zasadzie maski, zupelnie nie dla mnie.
probuje tez zamowic probki blushy, ale nie moge ich dodac do koszyka,mial tak ktos? probuje kilka dni z rzedu i wiecznie to samo. napisalam maila do firmy z zapytaniem, ale pewnie do jutra nie dostane odpowiedzi.
|