[Corii]

Napisane przez agniecha4791

Ja miałam co prawda kolor B30, idealnie neutralny bezowy z lekką nutką żółci. Tak jak i Ty stwierdziłam ,że miłości z tego nie będzie, pomimo,iż kolor jest dobrany idealnie, to nie mogę się przekonać to tego SILIKONOWEGO wykończenia (mam wrażenie,że moja skóra dusi sie pod podkładem ) i ujawnienia wszystkich możliwych suchych skórek na twarzy. Także jego krycie pozostawia wiele do życzenia. Star zdecydowanie wygrywa to starcie

No, ale wedle tego co pisze producent, BR-rozowawe tony, B-neutralne, a a BD -zolte. Coś tu jednak nie gra, bo to BD zolte jest srednio na twarzy
I miał nawilzac, a tak u Ciebie, jak i u mnie skórki uwidacznia
Tak, krycie słabe. Generalnie jak Dior upiekszył mi ryjek, tak ysl mi ją postarzył
Ooo, STar to zupełnie inna liga