2009-08-19, 14:09
|
#19
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 573
|
Dot.: Jak usunąć zapach potu z ubrań??
Cytat:
Napisane przez Avv
Dokładnie... ja bym nie założyła bluzki cuchnącej czyimś potem...
Jeśli zapach nie zniknie, to oddaj koleżance bluzkę z poleceniem, żeby sama się swoim potem zajęła.
Kurczę no, tyle antyperspirantów... zresztą, że też koleżanka miała czelność bluzkę w takim stanie w ogóle oddawać. ;>
|
zanim założyłam ją rano to jej nie obwąchałam, jakoś nie mam w zwyczaju obwąchiwać swoich świeżo wypranych ubrań a że przykry zapaszek uwydatnił się jak tylko zetknął się z ciepła skórą to jużnic na to nie poradzę myślisz, że czuję się w niej komfortowo? boje się przy kimś po głowie podrapać, byle tylko rąk nie podnosić go góry
Cytat:
Napisane przez Klarissa
Oddaj do pralni chemicznej. Ja miałam taką przykrą przygodę z sukienką, którą tez komuś pożyczyłam. Po pralni chemicznej smrodek zniknął. Ale ubrań już nie pożyczam, niech sobie kurde kupują a nie moje niszczą...
|
ja już też obiecałam sobie, że przenigdy nie pożyczę komuś ubrań
Cytat:
Napisane przez olkie
wyplukaj w occie tylko ...winnym np jablkowycm;D ma mniej "smierdzacy" zapach ;D ale napewno uzunie pokolezankowy smrodek i szybko wietrzeje;D mi z wlosow wywietrzal szybko jak plukalam nim wmosy po farbowaniach ja bym 1 (octu):2 (wody) proporcje stosowala powinno pomoc;D
|
dzięki za proporcje, wypróbuję na pewno
[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1379639 5]coś głupiego mi się pomyślało... ale może spróbuj ją... hm... wywietrzyć? dziwna sprawa dlaczego ten smrodek się nie spiera. nie wiem co prawda jak Ty ją suszysz ale może bluzeczka "kiśnie" sobie w łazience, może suszenie na balkonie by pomogło?[/QUOTE]
kochana, ja praktycznie cały rok suszę pranie na balkonie a juz zwłaszcza latem tylko zimą i baaardzo późną jesienią dosuszam pranie na suszarce w mieszkaniu więc na pewno nic nie skisło, cała bluzka pachnie moim ulubionym płynem do płukania, tylko pachy daja czadu
__________________
(...) I look and feel this way because I drank, and I smoked, I lived, and I loved, danced, sang, wept, and screwed my way through a pretty damn good life. Getting old ain't bad. Getting old thats earned!
-The Guardian, 2006-
|
|
|