[Taranka]

Napisane przez ciambaramba

Nie wiem czy to "to" zapchanie, ale po 2-3 dniach używania żelu miałam to samo. Utrzymywały się na skórze przez ok tydz, a potem zniknęły razem ze WSZYSTKIMI innymi problemami jakie miałam na twarzy

Napisane przez Justysiaa893

Mnie mizon zapchał również i skóra jest strasznie naciągnięta po użyciu, ale ja już kończę moją próbkę i na początku używania strasznie mnie wysypało, potem zaczęłam używać tylko na noc i czasami na dzień jak miałam nigdzie nie wychodzić i cera mi się polepszyła...

a co do misshy to mnie nie przesuszała, mam mieszaną cerę wiec może temu
najchętniej wzięłabym całe opakowanie tej misshy, albo chociaż połowę zależy ile by kosztowało, bo to cudo

Napisane przez 'Estelle'

A może nie tyle zapchanie, co oczyszczanie? Przynajmniej tak wnioskuje po tym, co piszą inne dziewczyny. Bo jakby zapychał, to by niespodzianek było coraz więcej i więcej, a one znikają i cera się polepsza [?]. Obserwuj dalej.

Pocieszyłyście mnie trochę, zaryzykuję i używam dalej
Szkoda by było, bo poza tym 'zapychaniem' krem mi się strasznie podoba, nie mam ściągniętej skóry, jest gładka.