Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-17, 12:19   #1546
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez asiabb1983 Pokaż wiadomość
hej!



nie ona jest mała tak jakoś wyszła wielko na tym zdjęciu wazy ok 5kg.
na kolana wskakuje sama tak sie odbije ze siup i na kolanach

wieczorem zaczęła jesc i lepiej dzis już sie czuje co widac bo lata z ogonkiem do góry i merda ogonkiem.spala na podłodze przy łózku bo niepozwoliłam jej do łózka wlazic przespała ładnie całą noc
ale na mnie wczoraj tez zawerczała ma takie swoje zabawki i zauwazyłam że jest bardzo zaborcza o nie i niepozwala dotykać i zabierać chociaz jej nikt tego nie bierze boi sie że jej zabierzemy czy co


tak głaskam i tule ,ale pomału wprowadzam zasady co wolno a co nie
dzis rano tak werczała na małego że sie wystraszył i zaczał płakać nie chciał wogole wejść do nas do pokoju ,a ona własnie lezała z tymi zabawkami swoimi przy moim łóżku i nie wiem czy bała sie o te zabawki czy broniła mnie ale tak nie może byc zeby dziecko bało mi sie wejść do pokoju
wzielam te jej rzeczy wyniosłam do kuchni do jej posłania i powiedziałam że w takim razie tu ma leżec i nie wolno jej do pokoju wchodzic teraz jak przynosi te rzeczy to odrazu wynosze spowrotem i kładzie sie z nimi w kuchni a po jakimś czasie przychodzi do pokoju ale sama .mam nadzieje że ja ustawie bo wzięłam pieska dla dzieci żeby miały przyjaciela i frajde a nie żeby jej sie bały

piekny kolorek

u mnie ciag dalszy choróbska nadal wszyscy kaszlemy i kichamy brak apetytu
wczoraj tz znów miał 39 stopni gorączki więc poszłam po antybiotyk i dzis juz lepiej
ale gardło mnie nadal boli i głowa

i pierwsza kupka była dziś
asia bedzie dobrze, ona musi sie nauczyc zasad w nowym domu. musicie byc tylko cierpliwi i konsekwentni i bron boze gdzies ja ciapnac smycza czy reka bo tylko agresje w niej pobudzicie ;/
zabawki dobrze- skoro tak pokazuje ze sa jej to wynos do niej na poslanko i zakaz wnoszenia ich do pokoju twojego czy dzieci.z czasem bedziesz mogla popracowac zeby przynosila te zabawki i oddawala- to ona nie aportuje ale to za jakis czas jak juz nauczysz sie jaki warkot to ostrzezenie, czasem pies powarkuje jak sie zapedzi w zabawie ale to od razu nei poznasz.
jak warczy i spina cialo to dac jej spokoj i nie zwracac uwagi na nia, stanac tylem- ona wtedy przestanie.
nie krzyczec, bo moze byc tak ze bedzie na krzyk reagowala agresja- mowic spokojnie i glosno- nie! nie wolno! itp.
dzieciom na razie dla ich bezpieczenstwa wytlumacz zeby nie szarpaly pieska, nie braly jego zabaweczek- zeby czasem w strachu ktoregos nie dziabnela. ze moga pieska glaskac, wolac, biegac z nim np po pokoju- w taki sposob pies szybciej sie z nimi oswoi- a perelka byla w domu z dziecmi czy z jedna osoba bo gdzies przeoczylam???
z czasem pokocha dzieci, nie moze tylko byc o nie zazdrosna wobec ciebie ani sie ich bac- bo dzieci robia halas wiadomo, a psu to srednio podchodzi.
to ona jak pol mojej loli albo wrecz 1/3 loli
musicie miec niezla zabawe- chorzy i do tego pies w tym wszystkim
a jak uklad pies-tz? jak reaguje na faceta w domu? bo np moja lola jest tz bezwzglednie posluszna, robi co kaze zawsze, widac ze najbardziej uznaje jego autorytet.
aha i ucz ja powoli stalych godzin karmienia i wychodzenia na spacery zeby ladnie trzymala pozostaly czas a nie ze latasz co 2-3 godziny a ona nie robi.
szkoda ze nie wiesz jak i czego byla uczona/przyzwyczajona po tamtych wlascicielach... to by duzo ulatwilo.
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora