[201607110949]

Napisane przez FireOfMySoul

Cześć Dziewczyny!

Przejrzałam forum, ale odnośnie cieni jest wieeele różnych spraw i nikt nie poruszył mojej!

Mam cienie pod oczami - genetycznie i od zawsze - które nagle zaczęły mi przeszkadzać

W związku z tym, że na co dzień maluję się co najwyżej szminką, nie chciałabym nakładać na twarz zbyt wielu rzeczy.
Najlepiej, by był to jeden kosmetyk, który zamaskuje mi cienie pod oczami, będzie sam w sobie trwały i do tego niedrogi

Red Lipstick Monster w jednym z filmików mówiła o brzoskwiniowych odcieniach... Tylko co tu kupić?

Podstawowa sprawa, jaki masz kolor cieni? Bardziej bordo-fiolet, czy wpadające w szarość? Zakładając, że to te pierwsze, popularniejsze, to tak, zniwelujesz je kosmetykami wpadającymi w łosoś, nie w róż.
Też mam cienie i stosuję (polecaną również przez Karolinę Zientek) maskowanie dwustopniowe. Czyli coś, co zniweluje brzydki kolor cieni (np. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ler-cream.html jest godne polecenia), a na to niewielka ilość lekkiego, rozświetlającego spojrzenie, odbijającego światło korektora. No i oczywiście odrobina pudru do utrwalenia. Pamiętaj, żeby mieć w tym wszystkim umiar, inaczej korektory zbiorą Ci się w zmarszczkach i nie będzie to wyglądać estetycznie.