2013-09-01, 10:25
|
#584
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 21
|
Dot.: Wypadające włosy cz. V
Cytat:
Napisane przez Majdul
Lekarz zapisał mi Syndi i Androcur. Gdzieś czytałam, że ten drugi jest podobno dosyć mocny, sama już nie wiem czy zaczynać to leczenie, nie chciałabym jeszcze bardziej pogorszyć swojej sytuacji. Ale z drugiej strony bardziej źle chyba być nie może - w przypadku włosów.
|
Hmm...spróbój zaufać lekarzowi Ja też jestem pełna obaw, zwłaszcza jak czytam skutki uboczne przypisanych mi leków...
Obecnie stosuję się do zaleceń lekarza, nie wcieram tylko płynu w skórę głowy z lekkim sterydem... Mam go używać, jeżeli poczułabym świąd na głowie... Nic takiego nie ma miejsca, nie jest to aż tak specjalnie dokuczliwe, więc w ogóle go nawet nie otworzyłam... Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, ale najważniejsze to słuchać siebie i swojego organizmu...
Nie wiem też, na ile odczuwasz skutki dolegliwości, ale myślę, że modyfikacja terapii w kierunku lżejszej, bardziej naturalnej jest wskazana, ale tylko wtedy, gdy zaczynasz leczenie...
Bo tak zaczynać z "grubej rury" to też raczej niewskazane tak na chłopski, a właściwie babski rozum :P
Nie wiem też w jakim jesteś stadium choroby, czy to początek czy już wcześniej czegoś próbowałaś...
|
|
|