[Teje]

Hmm, dla mnie wszystko zależy od tego, jak ta kobieta wygląda, jaki styl preferuje itd. Są piętnastolatki, które w mini wyglądają potwornie i nigdy nie powinny ich zakładać. A są kobiety grubo po czterdziestce, o przepięknych nogach, które warto pokazać. Więc jeśli spódnica będzie się kończyć te 10 czy 20cm na kolanami - o ile nie włoży sie do niej zbyt wyzywającej bluzki, może to wyglądać przepięknie.

Tak samo z różowymi bluzeczkami, które tez tu się pojawiły. Cóż, wszystko zalezy od tego, czy człowiek w tym kolorze dobrze wygląda, czy go lubi. Na Sri Lance różowy jest kolorem, w który ubierają się głownie babcie po 70. I wyglądają ślicznie, jasno, radośnie, ciepło. Tymczasem u nas zarezerwowane sa dla nich szare, brżzowe i czarne garsonki i kostiumy.

Dlatego nie mogę Ci odpowiedzieć na to pytanie w sposób : Kup to a tego nie!. Idź do sklepów, najlepiej jakiejś galerii, gdzie tych sklepów jest dużo, pooglądaj, poprzymierzaj i zastanów się , w czym dobrze wyglądasz. Nie daj się pod żadnycm pozorem namówić do kupna ciuchów, w których nie będziesz się dobrez czuła - bo będa zbyt poważne czy wręcz przeciwnie.

Pomyśl, jaki styl lubisz. jakie kolory. I teraz, kim jesteś z zawodu. Jeśli aktorką czy malarką, to pewnie możesz zdecydować się na inne ubrania niż prawnik czy lekarz.

I to powinno być brane pod uwagę zawsze. nieważne czy masz 15, 30, czy 55 lat. Istotne jest, jak wyglądasz w danym ubraniu, a nie w jakim jesteś wieku.