Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pasta cukrowa
Wątek: Pasta cukrowa
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2004-06-19, 10:48   #63
lodowa_ta_babka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 10
Re: depilacja cukrowa - pomocy!!!

Wyczytałam wczoraj wszyściutkie posty...no i..........zaraz chciałam wypróbować oczywiście.....no iii.....nie miłam miodu...ale myśle se nic to!! - bez miodu może tez sie uda.....wzielam pół szklanki cukru na poczAtek , wsypałam do garnuszka i.........acha miała byc cytryna - tez nie miałam...no to wziełam kwasek cytrynowy (rozpuszczony)pokropiłam ten cukier i sie patrzyłam jak na małym ogniu zaczyna sie powoli topić....przestraszyłam sie że mi sie zcukrzy to dodałam łyżke wody....zaczeło bulgać lekko...ale cukier sie nie rozpuszczał tylko jakoś taki dziwny sie robił....potem zaczął ciemnieć na brzegach..mieszałam....po tem nie wiem czemu dodałam troszkę oleju (takiego zwykłego) troszkę..może łyżeczkę może dwie...zrobiło sie to takie jakieś jak miód.....zdjęłam z gazu....to zarz zaczeło gęstnieć.....no to dochlupłam wody (ciut) potem oliwy (ciut)aż wreszcie przestało gęstnieć tak szybko ale ciągle było gorące jak tylko stygło do normalniejszej temperatury to robiło się za gęste do nakładania........no to znowu dochlupłam wody...ZA DUŻO.. zrobiło sie jak płyynyy miód.nawet jak wystygło.! ech no to dałam osobno znowu pół szklanki cukru....troszkę tego kwasku łyżke wody łyżeczkę oliwy.....i rozpuściłam (bulgotki) lekko sciemniało jak za pierwszym razem.....ale teraz już nie dodawałam wody tylko tamtego roztworu który mi sie zrobił za rzadki.......no i........WYSZŁO SUPER!! lepi sie do wszystkiego;-) zastyga pomału ale na tyle szybko że po przyklepaniu paska z materiału można zaraz odrywać (jednak POD włos) powyrywałam co sie dało... nogi CUDO!!;-) ...paszki BOSKIE;-))) bikini.....też niczego sobie ale wiecie tam zawsze boli;-)) Fakt że trzeba małymi kawałkami...najlepiej w łazience bo jak ktoś paprze (jak ja) to sie wszystko klei....no i....nie wiem jak wy ale u mnie zdało egzamin wyrywanie chaotyczne.....to znaczy nie skupiałam sie na jednej partii...bo boli za bardzo tak raz po raz w jednym miejscu.....to se tak skubałam gdzie mi się wydawało że wytrzymam....raz nogi..pare razy jedną , potem drugą...potem raz na jednej pasze..........potem wąsik (jeden) potem znowu nogi ...potem troszkę na drugiej paszce i znowu nogi.......wąsik drugi..........brewka ..bikini...(raz)...noga.. i tak sie bawiłam no nie powiem ze dwie godziny;-)) efekt !! super nie mam za wiele kasy...na kosmetyki wogóle prawie więc ten wynalazek jest dla mnie na wage nobla)) PIĘKNE DZIĘKI Acha za jednym zamachem wypróbowałam drugi przepis na piling do ciała z kawy soli i cynamonu) bo po depilacji najważniejsze robić często pilingi w miejscach wydepilowanych (wtedy włoski nie wrastają pod skórę) Piling też boski, pachnie i skórka po nim gładziutka aż się chce wąchać i głaskać)
Zdam wam relację kiedy się pojawią pierwsze odrostki)

Buziaki dla poradniczek))
lodowa_ta_babka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując