[OlaM]

Napisane przez teorema

U mnie kilka dni temu w Promenadzie spokoj, cisza, ludzie sobie spacerowali, mowie Ci, na lajcie...
Ale juz Galeria Mokotow czy Arkadia sa zarabane po dach.

Generalnie porownuje z kongo sprzed kilku lat w Arkadii kolo Empiku, gdzie ludzie kolo 22 sie tratowali (wiem, bo bylam tam w kinie, nie na zakupach na szczescie....).

Ale juz dzis musialam wejsc do Leclerca i kolejki niefajne, a do tego bedac w 5 miesiacy ciazy sie dowiedzialam, ze powinnam siedziec w domu, kazac mezowi samemu robic zakupy, a nie stac w kolejce z pierwszenstwem dla kobiet w ciazy, a tak w ogole to na pewno mam pod sukienka poduszke... Mam ochote zabic niekulturalnych ludzi!!!

Nie bylo dzis w Rossmannie Bourjois Color Boost w odcieniu Russian Plum, chyba tego, ktory zachwalalyscie sam tester... Babka mowila, ze w ogole nie dowiezli tego koloru (to skad tester??).

No widzisz, na buractwo nic nie poradzisz. A przed Świętami to ludzie małpiego rozumu dostają i ostatnie, czego można oczekiwać, to kultura .

Ja Russian Plum dostałam u siebie w Rossmannie bez problemu, za to dość długo czekałam na Peach on the beach (za trzecim podejściem trafiłam i to ostatnią wzięłam). Wreszcie dokupiłam te dwie, jeszcze tą różową i w sumie razem z Red Island mam 4 .

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez Corii

No własnie po niecałym roku przerwy znowu wziełam sobie próbke Diora Nude zobaczyć, jak się będzie spisywał
Bo póki co skłaniam sie ku EL DW na minus 30%

Ja sobie wzięłam ostatnio EL DW (1W2), ale to jednak mocno kryjący podkład, jak ktoś chce naturalnego efektu, to chyba jednak Nude lepszy