[Carmela_]

Napisane przez katie100

na początek - przestać je traktować codziennie prostownicą, bo je palisz i dlatego się mocno niszczą...
po 1) nie wszyscy, którzy prostują włosy robią to codziennie
po 2) są różne typy włosów i jedne szybciej odczuwają zniszczenia, inne później
po 3) zajrzyj do wątku z pielęgnacją dla kręconowłosych, bo z Twojego opisu wynika, że masz fale podobnie jak ja - Dziewczyny mają dobrze posegregowaną wiedzę - tutaj jest opis o mniej krzywdzących dla włosów metodach prostowania
po 4) pokaż fotkę włosów, bo w ciemno ciężko coś więcej poradzić
po 5) jeśli koniecznie chcesz prostować na gorąco, to wybieraj jak najniższą temperaturę, postaraj się nie robić tego codziennie i używaj produktów ochronnych (ale nie spray z alkoholem denat. w składzie, tylko odżywka bez spłukiwania - np. Joanna Naturia na wilgotne włosy i do tego serum silikonowe - np. Jedwab Marion - i prostowanie po tym jak włosy zupełnie wyschną - to trochę ograniczy zniszczenia)
po 6) nigdy nie dawaj oleju na końcówki przed prostowaniem, bo je usmażysz

Nie potrafię ich nie traktować prostownicą.Są straszne Nigdy nie daję oleju przed prostowaniem,tylko przed myciem,a potem go zmywam.Załączam zdjęcia,mam na nich włosy wyprostowane tylko u góry.Czytałam watki dla kręconowłosych,ale ja nie chcę mieć ich kręconych
Słyszałam też,że właśnie nie powinno się prostować włosów z najniższą temperaturą-bo żeby je wyprostować trzeba wtedy więcej razy przejeżdzać prostownicą po pasmach,niż wtedy gdy prostownica jest maksymalnie rozgrzana.Nie wiem więc której opinii zaufać