[Quadesha]

Napisane przez SweetHusky

Dzisiaj mija tydzień od nałożenia mojej pierwszej semilakowej hybrydy. I trzyma się idealnie. A jedyne zarysowania, które mi się zrobiły to te po spotkaniu ze ścianą a dokładniej po przypadkowym przejechaniu paznokciem po niej. I to wszystko po utwardzeniu w najbardziej niepolecanej przez was lampie: UV 9w Czyli nie jest ona aż tak tragiczna. Wcześniej robiłam hybrydy jakimś tanim dziadostwem i potrafiły odpadać następnego dnia a do tego były bardzo miękkie co zwalałam właśnie na tę lampę.
Do tego nie zabezpieczyłam wolnego brzegu bo paznokcie miałam wtedy króciutkie i tylko po paluchach bym przejechała. Więc pominięcie tego kroku póki co nie skończyło się źle. Ale już widzę, że przesz ten szczegół raczej dłużej niż 2 tyg. nie wytrzymają. Ale dla mnie tydzień to już długo.

Już planuję kolejne zakupy. Pewnie skuszę się na Mardi Gras, Glitter Indigo i na Pink Peach Milk.

Również mam taką słabą lampe i wszystko jest ok Trzymają się po 2 tygodnie, tzn po tym czasie sama zmieniam bo mam odorosty :p