[201605161428]

Napisane przez MrsMoonlight

Macedamian girl? Nie widzę podobieństwa, ale inni lepiej zauważają takie rzeczy, także wierzę na słowo O ścięciu włosów na jeszcze krótsze myślałam, ale się boję, że będę wyglądała jak pudel. Nie mam czasu codziennie rano poświęcać co najmniej kilkanaście minut na ułożenie, pokręcenie, pofalowanie czy nie wiadomo co jeszcze. Cierpliwości też do tego nie mam ;d Wierzcie lub nie, ale ostatnie zdjęcie z naturalnym włosami które znalazłam pochodzi z końcówki VI klasy podstawówki...włosy zaczęłam stopniowo rozjaśniać w I gimnazjum. Głównie dlatego, że zaczęły mi się pojawiać pierwsze siwe włosy. Ach, te geny. Zdjęcie dodam w następnym komentarzu bo tutaj nie chce się dodać
W blond jeszcze jaśniejszy raczej nie pójdę bo nie chcę jeszcze bardziej wysuszać włosów, z ciemniejszymi, jakiś ciemny blond najpierw mogę spróbować. A macie jakieś sposoby na nawilżenie włosów? Używam po każdym myciu głowy odżywki, takiej do spłukiwania, ale niewiele to daje.
Krótsze włosy mi się podobają, wygodne, praktyczne, szybciej schną. Dlatego przemyślę jeszcze poważnie kwestię ich ścięcia

Wejdz na watek dla zakreconych. Tam masz cala pielegnacje wyjasniona. Moje poranne ukladanie wlosow to: woda na rece, lekkie ich zwilzenie, odzywka d/s na lape i ekspressowe ugniatanie. Mieszcze sie w 2 minutach
Powinnas stosowac maski, moze jakis olej, same odzywki jedynie ulatwiaja rozczesywanie, nie nawilza specjalnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.