[OlaM]

Napisane przez WackelDackel

Dziewczyny Przyszła tak wyczekiwana przeze mnie paczka z Sephory z pefumami i Boxem. I co ? Tonik w boxie był niedokręcony/nieszczelny i zalał mi pozostałe kosmetyki w pudełku Perfumy ocalały, bo były fabrycznie zafoliowane, a reszta mokrusieńka, pudełko też i w ogóle wszystko można potłuc o kant wiadomo czego. Why ???!! Ja to zawsze mam pecha.

Współczuję. Szlag by mnie chyba trafił. Oczywiste jest dla mnie, że nowy box muszą dosłać w ramach reklamacji. Oprócz tego powinni dorzucić coś w ramach zadośćuczynienia, bo chyba każdy wie, jakie cierpienia i stres wywołuje otrzymanie zniszczonej zawartości czegoś, na co się z niecierpliwością czekało (przynajmniej ja tak mam ).

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez rickybobby

Chyba tylko ja nie jestem zawiedziona bo myślałam, że tak będzie. S mogłaby zmienić pudełka na takie szufladkowe jak box of beauty z D i żeby były różne kolory, albo chociaż białe i czarne. Piękna komódka by była ehhh...

Mnie też taka myśl przeszła przez głowę, ale pomyślałam, że to niemożliwe, żeby u nich tak słabo było z myśleniem . Na prezent pakuje się rzeczy zakupione, to po pierwsze, a po drugie nielogiczne dla mnie jest pakowanie gratisowych produktów jako prezentu. To tak, jakby w Douglasie spakowali mi na prezent parasolkę Hilfigera .