[Monana111]

Tak na wstępie zaznaczę, że mam 15 lat i makijaż oczu jest dla mnie niezbędny, inaczej nikt nie patrzy na moje oczy, lecz na okrągłą twarz, co jest dla mnie prawdziwą zmorą
No więc tak na co dzień używam tuszu do rzęs, jasnego cienia do powiek i eyelinera. Nie nakładam ich w jakichś masakrycznych ilościach, co zdarza się już niektórym dziewczynom w moim wieku (jak zauważyłam). Po prostu podkreślam oczy, co widać, ale nie zamieniam się w wampa. Jednak jakoś mi nie pasuje ten makijaż... mam małe oczy, brązowe oczy, rzęsy chyba średniej długości. I nie podoba mi się, jak wyglądam właśnie w tym makijażu oczu. Nie chcę z niego rezygnować, chciałabym po prostu go jakoś zmienić, żeby mi pasował . Wiem, że pewnie zaraz znajdzie się ktoś, kto powie: a po co ty się dziewczyno malujesz w takim wieku? Ale ja bez makijażu obejść się nie mogę, bo zaraz widać mi wszystkie mankamenty, które wolałabym ukryć. Moje oczy odwracają od nich uwagę. Dlatego mam tylko takie pytanie: jak się pomalować inaczej, żeby mi ten makijaż pasował? Załączam poniżej zdjęcia oczu:
1. bez makijażu
2. z cieniem i tuszem
3. z cieniem, tuszem i eyelinerem
Błagam serdecznie na klęczkach o pomoc