[coco_kiciusia]

Napisane przez vea7

Kupiłam wczoraj
Iced Latte 04 ale... no daleko mi do zachwytu

Kurczę - ja też go mam, jeszcze nie próbowałam, a tu tyle dziewczyn o tym smużeniu pisze.
Kiedy ja będę miała nudziaka który nie smuży
Mam nawet takie z Sally Hansen i smużą. No dramat po prostu.

Napisane przez anibiaa

No i trudno, że trzy warstwy, ale właśnie się przywiesiłam nad Mona Lisą - dopiero w słońcu te drobiny wyglądają pięknie (złoty+róż) ... chociaż jak sobie przypomnę jak ją zwymyślałam podczas malowania i 423lat świetlnych suszenia to...

Tak, to też smużący dziad
ja się nią długo nie nacieszyłam, poodłaziła mi płatami dwa dni później (ale spróbuję jeszcze na innej bazie, bo to mogła być wina odżywki Eveline)

Napisane przez czuprynka

Pipetkę można kupić w każdej aptece


Co do pogrubionego... Kuszenie to moja specjalność, czasami myślę, że powinni specjalnie dla mnie (no i kilku innych wizażanek) stworzyć taki zawód. Sądzę, że bardzo szybko ta nisza zawodowa uległaby zapełnieniu

Jeśli chodzi o focie to popróbuję... ale wiesz, że moje zdolności fotograficzne równają się zeru

Dobra, wrzucam, coś tam widać

Dzięki wcale nie zeru
spoko nawet chciałabym go swatchnąć, ale nawet nie wiem czy mam gdzie
widział ktoś ostatnio w Lublinie HW wyłożone poza Nowym Olimpem bo tam mi za daleko?

Napisane przez vril

Ja dziś dookoptowałam do szybko rosnącego zbioru kolejny cień - Welcome to Miami Peach.

I jesteś z niego zadowolona?

Napisane przez czuprynka

JDziś próbowałam też moją bazę z HW i już wiem, że nic nie dało mi do tej pory tak pięknie podkreślonych kości policzkowych z tym charakterystycznym "mokrym" błyskiem świeżej skóry Bałam się, że będą się wybijać te jej drobinki, ale nic z tych rzeczy, co niezmiernie mnie ucieszyło z uwagi na to, że nie znoszę migrujących w ciągu dnia świecidełek po buzi

czupryna - potwierdzam - jesteś mistrzem kuszenia
obawiam się że zainteresuję się również bazą

Napisane przez PoKaPoKa

A ja byłam dzisiaj w naturze i z HW nic mnie nie zachwyciło uff jak dobrze, różu nie widać na dłoni, cienie w sumie fajne, ale mam już tyle że dodatkowe się nie przydadzą, lakiery nie moje kolory, ta pomadka nude też mnie kusi ale mam obecnie 3 nude które muszę wykończyć

Kurczę, w której Naturze widziałaś HW!!!!!!

edit: grrrrrr... chyba jednak się przejadę do tego Nowego Olimpu bo nie wytrzymam...

Napisane przez Drozja

Któraś tutaj pytała o swatche pomadek be natural i princess peach.

http://oliskova.blogspot.com/2012/03...each-i-be.html

dzięki... i muszę dokupić princess peach.

Napisane przez dziolcha86

Używa ktoś tego pędzla do pudru z Catrice ?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,41870,catrice-powder-brush.html
Warto go kupić? Macie może porównanie z EcoToolsem do pudru?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,41862,ecotools-bamboo-powder-brush-stara-wersja.html

Ecotools bardzo lubię, jest miękki i puchaty, a ten z Catrice już średnio. Jest może nie drapiący ale taki sztywny i jakiś mały... jakoś go ostatnio nie używam - katuję kabuki z elfa i pędzel do pudru z elfa

Napisane przez jamapi

kamaleonek + kobo 205
fajnie ze sobą współgrają klik

rzeczywiście.