With Beauty In Love
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: w granicach zdrowego rozsądku :)
Wiadomości: 7 829
|
Dot.: Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXXIX
Cytat:
Napisane przez Oktawiaaa
Te zasady ustalaliśmy już wielokrotnie, tłumaczyłam mu o co mi chodzi, mówił, ze rozumie, że miałam prawo się zezłościć, a on naprawdę na drugi dzień robi dokładnie to, o co ja prosiłam, żeby nie robił... Kontaktów mu absolutnie nie zabraniam, tylko oni go wykorzystują strasznie, a on się daje, jeżeli dostanie kawałek placka, to kupuje matce wszystkie produkty za niego, gdy zmieniliśmy auto, stare poszło do nich i mieli nam zwrócić kasę i co, kasa przepadła... Nawet płaci im rachunki, nie wiem czemu nie robi tego jego siostra, która mieszka z rodzicami, w teorii kasę mu oddają, ale kiedy trzeba kupić coś za gotówkę, to on nigdy nic w portfelu nie ma i płaci kartą, więc gdzie ta kasa... Albo nie chciał prosić ojca, żeby podwiózł nas na busa do Krakowa przed wyjazdem, myślał, że kasę mu za paliwo odda (około 20 zł by wyszło), jednak się krępował poprosić, więc odwiózł siostrę naszym autem na przystanek, bo myślał, że wtedy będzie miał śmiałość prosić ojca o podwózkę. A i tak nie poprosił. Ja prosiłam koleżankę. W ogóle moja mama była wtedy w pracy, dlatego nas nie odwiozła, problemu by mi żadnego nie robiła.
W ogóle chodzi głównie o to, że on nie pomyśli, że nam coś trzeba, żyje ich "problemami", uważa, że jest dozgonnie zobowiązany im pomagać, choć im nic nie brakuje, oni bezczelnie go wykorzystują. On tego nie widzi, że ja się złoszczę o to i że psuje to relacje między nami, dalej tamta rodzina jest na tapecie a nie ja.
Znowu się rozgadałam o całej tej rodzinie, a ten temat poruszam za często, do porzygu wręcz
|
Teraz to już musisz nauczyć się z tym żyć, bo tak jak było przed ślubem tak jest i po.... nie zmieni sie nic
__________________
A Ty tańcz, tańcz, tańcz, kiedy inni patrzą
Tańcz, tańcz, tańcz, niech wszyscy się gapią!
|