[mamaAmelka]

Napisane przez edyta508

moje denko kwietniowe:

1) Płatki kosmetyczne, Cleanic 120 sztuk
2) Płatki kosmetyczne, ISANA 120 sztuk
3) Antyperspirant, Adidas climacool 150ml
4) Suchy szampon do włosów, floral essences Batiste 200ml
5) Szampon do włosów citrus fresh, head&shoulders 250ml
6) Odżywka do włosów matowych i normalnych, essence ultime Schwarzkopf 250ml
7) Puder sypki SOFT MAT odcień beige, Manhattan 20g
8) Regenerujący krem do rąk Max repair, evree 100ml
9) Maska oczyszczająca z glinką szarą, Ziaja 7ml
10) Sól ujędrniająca z ekstraktem z lotosu, Spa BeBeauty 600g

Wyrzucone:
1) Regenerujący krem do rzęs na noc, L’Biotica 10ml
2) Malinowe masełko do ust, Nivea 19ml


jedne płatki w tym samym czasie skończyłam u TŻ, drugie u siebie. to prawda, ze ISANA szału nie robi, najbardziej się rozdwajają przy wyjmowaniu z opakowania, ale to jakoś w używaniu nie przeszkadza. rozpoczęłam już ich ostatnią paczkę. niestety w tym miesiącu przegrałam z zakupami, ale w następnym pewnie się powstrzymam

Napisane przez cochebomba

Czas na moje kwietniowe denko:

- Got2Be - spray z solą morską (przesusza włosy, nie polecam)
- Got2Be - termoochronny spray do włosów (obciążał włosy, nie polecam)
- L'oreal elseve - olejek w kremie do włosów (też obciążał, nie polecam)
- Aussie Miracle Moist - odżywka (droga i słaba, nie polecam)
- Aussie Miracle Moist - szampon (to samo)
- Evree Repair - krem do rąk (ma setki pozytywnych recenzji, ale jak dla mnie to średniaczek)
- Tony Moly - maseczka rozjaśniająca (ta w kształcie pomidora - była super i starczyła prawie na rok)
- Green Pharmacy - żel do mycia twarzy "zielona herbata" (przesuszał skórę, zużyłam do mycia rąk i nie polecam)
- Green Pharmacy - żel do higieny intymnej (tani, ale mało wydajny, poza tym ok)
- Tołpa, Dermo Face Sebio - normalizujący tonik matujący (poza wyrównywaniem ph nie robił kompletnie nic, nie polecam)
- Loton - jedwab w płynie (tani produkt ułatwiający rozczesywanie włosów - polecam)
- Sylveco dla dzieci - oliwka do ciała z betuliną (super produkt, nieperfumowany, polecam)
- Alterra - szampon z kofeiną (tani, dobry skład i ładnie oczyszcza, polecam)
- Biały jeleń - płyn micelarny (pięknie pachniał, dobrze oczyszczał, ale okazał się bardzo niewydajny - skończył się po 2,5 tygodnia)
- Yves Rocher, olejek pod prysznic z olejkiem arganowym (uwielbiam go i wracam regularnie do tego produktu)
- Yves Rocher, szampon volume (delikatny, lubiłam go)
- Alterra - chusteczki do demakijażu z aloesem (nie używam ich do demakijażu, ale do wszystkich innych celów bardzo polecam)
- Kobo - baza pod cienie (po 3 miesiącach używania zaczęła się rozwarstwiać i muszę ją wyrzucić, nie polecam)

Próbki:
- L'oreal, revitalift filler [HA], krem na dzień
- Yves Rocher, Riche Creme, Serum - eliksir w olejku x2
- Yves Rocher, Serum Vegetal, krem na noc
- Nuxe, Fluide Marveillance, fluid na zmarszczki mimiczne
- Sylveco, lekki krem nagietkowy