Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Woda utleniona, utleniacz - 3, 6 czy 9 %towy? Pomoc w wyborze stężenia
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-16, 11:14   #324
guacamole
Wtajemniczenie
 
Avatar guacamole
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
Dot.: Rozjaśniacz - 3, 6 czy 9 %towy?

Cytat:
Napisane przez ingePunk Pokaż wiadomość
Właśnie dlatego że 12% utleniacz robi siano, myślałam żeby zrobić nim TYLKO odrosty a resztę 6%. Ale oczywiście nie wiem jak postąpić, bo obawiam się że lepiej byłoby odrost rozjaśnić [mam rozjaśniacz elgona który "nie robi żółci", oczywiści MI robi] i na ten rozjaśniony odrost położyć farbę z utleniaczem 6%.


I nie wiem czy wybrać pierwszą czy drugą opcję... Bo obawiam się że farba na odroście nawet z 12% nie wyjdzie, a co wtedy zrobię z utleniaczem 12%? Nie będę mogła zużyć go do farbowania po przecież włosów po całości nie zrobię takim wyżeraczem... I tak mam suche... A rozcieńczać tego raczej nie można...

Eh
Nie lam sie
Zrob test pasemkowy. Ja robie kilka pasemek roznymi wersjami mieszanki. Pasemka wybieram z tej strony, na ktora przerzucam wlosy 'przedzialkowe' - ze sie wyraze- nie tak bardzo blisko skroni (bo tam wlosy sa jasniejsze i ciensze), ale tak w pol drogi od srodka

Nie pamietam, czy wspominalas o kupionej farbie. Jesli nie kupilas, kup sobie farbe rozjasniajaca - z 12 proc wyjdzie odrost ladnie. Na jasna reszte juz wczesniej farbowana mozesz rzucic 3 proc.

Z woda utleniona nie ma problemu, bo mozesz ja mieszac z kranowka w proporci:
3 czesci utleniacza - czesc kranowki - 9 proc
2 czesci utleniacza -2 czesci kranowki - 6 proc
1 czesc utleniacza - 3 czesci kranowki - 3 proc.
Jedyne co moze wkurzac to fakt, ze po rozcienczeniu plyn jest rzadszy niz oryginal, ale ma to tez swoje zalety przy bardzo gestych farbach, jak np. Koleston. Ja lubie nakladac konsystencje lekko kremowa, nie taka twarda jak margaryna z lodowki

Z rozjasniaczem bym sie na razie wstrzymala.Sprobuj farb rozjasniajacych i 12 proc na odroscie, a na reszcie - dla swietego spokoju 6 proc. Jak to nie bedzie na 100 proc to, czego oczekujesz, w nastepnym miesiacu (by dac szanse sie wlosom zregenerowac) polozysz rozjasniacz (ale lepiej kupic taki lagodny profesjonalny, co mozna klasc przy skorze glowy bez obaw).
Kolejna sprawa, ze jak juz wlosy sa jasniutkie i zolte, to nie kladziesz na to farby na mocnej wodzie. Wystarczy wtedy farbowanie pastelowe na wodzie 3 proc w kolorze irysowym (popielato-fioletowy, np 10.16 lub 12.16 Wella Koleston). Im wiecej utleniaczy, tym wieksze wyzolcenie czesto.

A do pielegnacji musisz sobie kupic fioletowa maske, fioletowy szampon i fioletowa plukanke - i uzywac tego przemiennie przynajmniej co drugie mycie, a gdy zolc mocno atakuje to i po kazdym zwyklym szamponie, drugie mycie robisz fioletowym ale juz tylko dla koloru i trzymasz minute dwie. Potem maska lub plukanka. Wlosy mozna schlodzic pielegnacja lub tonerem lub farbowaniem pastelowym Malo komu wychodz idealnie zimne jasne blondy po pierwszym farbowaniu czy rozjasnianiu.
guacamole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując