2014-02-27, 07:29
|
#1131
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
|
Dot.: Wyrolować problem, czyli dermaroller
Cytat:
Napisane przez durka
Podobno większa liczba igieł w rolce powoduje iż nie wykorzystują one maksymalnej swojej długości podczas zabiegu?
|
Ja nigdzie o tym nie czytałam, ale takie właśnie są moje odczucia na podstawie stosowania - zbyt gęste igiełki niemalże się nie wbijają, a tylko szurają po powierzchni skóry, rzadsze - mam wrażenie, że każda igła wchodzi w skórę. To trochę na zasadzie że setki igieł jedna przy drugiej tworzą powierzchnię. Wolę te z mniejszą ilością igieł.
Co do efektów to ja u siebie je widzę póki co na twarzy i miejscach, gdzie chce się pozbyć przebarwień, ale ja stosuję różne długości igieł i różne specyfiki, rolkuje regularnie...
Jeszcze jedyne, co do czego mam wątpliwości to rozstępy, ale za krótko rolkuję, aby widzieć efekty. BTW, co do rozstępów, to ja stosuje rolkę 2mm. Na instrukcji, którą dostałam kiedyś do którejś rolki jest napisane, że 2mm to używać co 5 tygodni. Ale czy to ma zastosowanie do reszty ciała czy do twarzy?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
|
|
|