[Corii]

Napisane przez RedShine

A wiesz, że ja dokładnie o tym samym pomyślałam patrząc na zdjęcia Esterr? Też tak mam z twarzą Zresztą nie tylko

Redi chyba nas tu więcej takich chudzinek

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez esterr

Dziekowac
Moja może nie chuda i koścista, ale mam bardzo mocno zaznaczone kości policzkowe, jak chudnę to bardziej jest to widoczne niż zwykle. Akurat mnie to nie wkurza bo ja bardzo lubię zaznaczone kości policzkowe, nie tylko swoje ale u innych też .
A czy jestem chuda to kwestia względna, jestem niska (164 zaledwie) i przed zimą ważyłam 51 kg, zważywszy na mój wiek i posiadanie 2 dzieci to niezła waga. Teraz mam nieco więcej. Ale nawet przy 51 kg, na chudzielca nie wyglądałam .[COLOR="Silver"]

Esterku, ja tez mam takie kości polikowe mocno zaznaczone, jak chudnę, mam ten sam problem, co Ty, ale mnie to dołuje, bo ja widze swoje zdjęcia, to mam ochote o kant stołu sie walnąć.
Ale naprawde, popatrzywszy na Twoje fotki, to jakbym siebie widziała

No to Twoja buzia mówi, ze jesteś szczuplutka Ale i tak łądna kobietka z Ciebie
Ja mam troszkę więcej wzrostu niż Ty, ale wagę niższa - 46,5 kg i stąd jest, jak jest.

A co masz na buzi ? - sorka mam ostatnio taką manie pytania się o podkłady