[cZaRnA_KiCiA]

HELP...
Kochane.. cieszę się, że znalazłam wątek dotyczący problemu z odciskami.. Nigdy nie miałam z tym problemu. ale w listopadzie 2007 zaczęlam odczuwać bardzo uciążliwy ból. Rozwijał mi się na dużym palcu u stopy odcisk - i wiem że to od butów z wąskim czubkiem. Zbagatelizwałam to. i nosiłam nadal tego typu obuwie czego teraz strasznie żałuję ale już nie cofnę czasu Byłam głupia i nosiłam takie buty mimo bólu - po jakiejś godzinie przyzywczajałam się do tego i tak cały czas. Dochodziło do tego że kuśtykałam nawet w sportowych butach - bo oczywiście w końcu cisnęłam w kąt wąskie czubki.. Jest koniec lutego.. Leczyłam do tej pory odcisk takim środkiem w pędzelku oraz maścią na odciski.. Niesty jest koszmarnie.. Ten odcisk nadaje się chyba do chirurga.. Bardzo się boję.. Ból potrafi być tak przenikliwy że aż kłuje mnie w mózgu Robi się dosłownie słabo .. Jest to taka obwódka - taki ring a w środku jest pełno takich okropnych korzeni , są czarne i widać jakby tak między nimi była taka głęboka przestrzeń, wygląda to tragicznie! tego się nie da wycinać, ten środek boli, te korzonki są takie umocowane.. jakby tam było żywe mięso.. Boję się bardzo. ale sama chyba sobie z tym nie poradzę.. Dziś rejestruję się do chirurga. nie wiem co mi powie gdy to zobaczy.. Napewno to ,że niepotrzebnie zwlekałam i że teraz pomoże mi tylko zabieg