Dot.: Odchowalnia naszym światem, brzdące urodzone latem -mamusie lipiec 2014
Ja się tylko melduję w nowym wątku. Miałam ostatnio bardzo intensywne dni, brak czasu na cokolwiek. Nadrobię pewnie dopiero w święta... jak mi net znów nie padnie.
Buziaki dla Was
P.S. Czasem warto się pokłócić i nie gadać z mężem kilka dni, bo po pogodzeniu pamiętał o moich urodzinach i nawet dostałam od niego bukiet róż - pierwszy raz w życiu Aż się łezka w oku zakręciła
Lecę piec orzeszki
|