2011-12-29, 10:02
|
#4922
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
|
Dot.: Catrice
Cytat:
Napisane przez czuprynka
Noooo... muszę powiedzieć, że bardzo miło mnie zaskoczył Na początku naszej znajomości (czyli lata świetlne wstecz ) nie bardzo rozumiał moją manię (ale i sama mania była mniejsza bo nie znałam wizażu ) i lekko się podśmiechiwał. Jednak teraz to już zupełnie inna bajka- przyzwyczaił się i nawet ostatnio zastrzelił mnie stwierdzeniem, że jak będziemy urządzać naszą wspólną sypialnię to musi mi kupić jakąś toaletkę z dużym lustrem, bo przecież muszę mieć swoją stację kosmetyczną Taaa.... centrum dowodzenia światem musi być!
|
Brawa dla tego pana, wie jak zadowolić kobietę
Cytat:
Napisane przez plineczka003
Na pewno nie jestes :P Ja nawet w zimę nie wyobrażam sobie nie musnąć dekoltu i ramion jakimś błyszczącym pudrem Ale brokat od kilku lat jakoś tak nie do końca widzi mi się na moim ciele. Kupiłam na sylwestra te uszka królika co teraz są w Naturowej gazetce
Mój TŻ uważa, że za dużo tego wszystkiego kupuję, ale odkąd kupił nie-wiadomo-po-co drugi samochód to słowa nie powiedział na ten temat
|
Że co? Jakie, jakie? Ja też chcę!!
Cytat:
Napisane przez Kluska20
Ja lubię wszystkie eyelinery-czy te w żelu,pisaku czy pędzelku i jak tylko zobaczyłam jego swatch,to przepadłam
|
Ojj ja też uwielbiam linery pod każdą postacią - każdy typ jest dobry do czegoś innego
Cytat:
Napisane przez plineczka003
Dla mnie takie w płynie są najwygodniejsze, szybciutko można kreskę zrobić. W żelu fajny efekt daje i długo się trzyma, ale dłużej trzeba się pobawić. Może po nowym roku w tych mniej obleganych Naturach jeszcze jakiś się uchowa, skoro w tej bardziej obleganej były 2 dzisiaj
|
Też tak mam. Zaczęłam używanie eyelinerów własnie od pędzelkowych więc mi jakoś najlepiej pasują na szybką krechę. Żelowym muszę się dłużej namachać, ale jest nie do zdarcia, a pisakowe są dobre do bardzo precyzyjnej roboty
Cytat:
Napisane przez Kluska20
Nie chcę matu suchego wióra tylko łaaadny mat,a skoro ten taki daje,to nie pozostaję mi nic innego jak tylko go nabyć Dziękuję za odpowiedź
|
Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera
Tylko, że Essence wygląda niezbyt niezbyt - i to nie pierwsza ich limitka Tymczasem Catrice dba o wygląd. Ja czasem wolę trochę kasy dołożyć i mieć coś co wygląda i cieszy oczy. Wampirza limtka np nie kręci mnie, bo i wąchałam perfumy (HP Diora w tańszym wydaniu) i resztę - takie sobie, a Zmierzchomanni nie mam, choć książki mam, ale nie trawię aktora grającego Edwarda - książkę lubię, ale z tego co widzę to film zupełnie nie oddaje tego co w niej czytałam.
|
Ja ani książek ani filmu nie dorwałam, ale nie powstrzymało mnie to przed obkupieniem się produktami z VL (a może właśnie dlatego, że nie oglądałam/czytałam to nie miałam awersji do tej limitki )
Cytat:
Napisane przez tinulka17
Ogólnie niedawno zobaczyłam u nas kosmetyki Catrice. Moim dotychczasowym i jedynym podkładem był Pierre Rene Phenomenal Matt, no i dość sie sprawdzał, ale chciałabym teraz spróbować czegoś innego. Na KWC były dość pozytywne opinie, ale chce jeszcze zapytać, co myślicie o tym podkłądzie? klik
|
Z tego co pamiętam to był tu wychwalany
---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------
Cytat:
Napisane przez coco_kiciusia
tenebra - bo błyszczyki są rewelacyjne. Ja właśnie wypróbowałam 01 Lovely Sinner i przepadłam. Jak on rewelacyjnie pasuje do mojej buźki... do makijażu oliwkowymi cieniami z Essence i brązowych oczu... no szok... i ten złoty topper też na nim fajnie wygląda po prostu KWC w kategorii czerwone usta
Polecam, gdyby nie to że mam całą cieżarówkę mazideł do ust oraz fakt że Catrice jest w sumie niezbyt tanie zrobiłabym zapas
|
No jak dla mnie czerwonych siuwaksów do ust nigdy za wiele
No i teraz będzie mi się śnił po nocach ten błyszczyk
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"
|
|
|