[paulakrk]

Ale Hecate czy jesteś osobą , która ni z gruszki ni z pietruszki wypisuje rzeczy typu: -
" u was ( hoho wielka cudzoziemka się znalazła) mysli sie tylko o kasie"
(sic - co za debilizm?! 10 km po drugiej stronie granicy ludzie nie mają dzieci do wykarmienia i nie pracują na chleb?!)

"zarabiam 3 razy wiecej jak ty" ( ah, ta trudna polska mowa)

"wyjechalam za granice zyc w gronie normalnych ludzi a nie kretynow" Może bez komentarza.

"jest mnie stać na wszystko"

"pogratulowac masochistom ktorzy w polsce zostali"


To sformułowania typowe dla sfrustrowanego polaczka , którmu się wydaje,że złapał pana Boga za nogi. Bo w kraju poradzić sobie nie potrafił.
A teraz probuje leczyć kompleksy i podreperować swoją niską samoocenę.
I niestety prawda jest taka,że zdecydowana część naszych wyjeżdzajacych rodaków prezentuje taki typ mentalności.
Po czym wielce dumni i zadowoleni wracają do kraju bo "pracowali za granicą".

Ale czy Ty Hecate podpisujesz się pod którymkolwiek z podkreslonych zdań?
Z tego co kojarzę Cię z forum - to wydaje mi się ,że nie.
Więc nie nadinterpretuj proszę moich słów ponieważ ja mowię o okreslonym typie ludzi - bo skłonności do generalizowania zarzucić naprawdę mi nie można.
Byłoby to bardzo głupie i nierozważne a tego niestety również przypisać mi nie sposób.