[earthpace]

Moja siostra ma prawie 30cm a w ogóle tego nie widać nie sprawia wrażenia super klepsydry a prostokąta. Sądzę, że jest SNem. Wiele jest kwestią kości, rozłożenia tłuszczu itd. Jedna ma super wymiary a wygląda yangowato, inna ma "wąskie" wymiary i wygląda yin. Zresztą, jestem najlepszym przykładem. Na 1 rzut dostałam FG za budowę i wymiary
Naomi Watts ma wymiarowo większe wcięcie niż ja a na zdjęciach raczej u mnie jest zaznaczona talia a u niej nie no chyba, że te wymiary gwiazd w Internetach to ściema (wszystkie są 62-90)
Nie wiem, chodzi o vibe a nie o wymiary od linijki. Skoro dramatyczne klepsydry (Audrey Hepbourn czy Halle Berry) bywają FG to pewnie i po stronie yinu trafiają się kolumny.
Jedno jest pewne - TRy są wąskie, drobne. Pewnie ta wąska i drobna struktura kości (chociaż moje wymiary wcale nie są małe to na zdjęciach zawsze wyglądam jak trzcinka) kieruje mnie właśnie w ten obszar.
Anyway, nie ważna etykieta, ważne, że w końcu ogarnęłam jak się ubierać aby się nie pobrzydzać. Dotąd lubowałam się w stylu DC, N - skóry, oversize, bezkształtne formy itd i się dziwiłam że wyglądam jak wygląam

A z tym etherealem to właśnie dokładnie miałam to na myśli. Patrząc na rzeczy ethereal to nie wydaje mi się aby SC + ethereal dawał styl i wzory TR. Tu mi to nie gra. Ale nie wiem czym innym tłumaczyć mój dziwny SC

SD to seksualno-drapieżny typ, szeroko kościsty z obfitym biustem :P to nie ja.
A ubrania DC są strasznie męskie dla mnie. Bardzo źle, bardzo.