Re: nasza "ulubienica" :D
Aaa mandaryna to gites dziewuszka :P hehehe 'hir aj goł egen' :P a co do Orsaya to musze pryznac ze od czasu do czasu tam zagdalam chociaz ostatnio coraz rzadziej ale mysle ze mozna tam czasem cos fajnego znalezc ale trzeba dlugo szukac... tzn. kazdemu oczywiscie podoba sie co innego Osobiscie wole housa i trolla Za duzo tych panienek rozowych widze na ulicach heheh :P
|