[Muffka_]

Napisane przez dontknow

ej no właśnie ostatnio coś we mnie wstąpiło i cisnęłam sobie zaskórnika, bo bałam się, że zrobi się z niego pryszcz wielgachny. i tak cisnęłam, że aż uszkodziłam sobie naskórek.
teraz mam taką potworną, czerwoną plamę. jakbym sobie pociachała czymś^
używałam już acnefanu, alantana i aloesu.. ale efekty nie są takie fajne
macie jakiś sposób..?

Ja zmagam sie wlasnie z takimi dwoma na dodatek na policzku...rowniez uzywam roznych specyfikow ale efekty raczej marne, sadze ze bede musiala poczekac az sam zniknie, czyli z miesiac No chyba ze naloze na niego AD punktowo, niezla myslw koncu rozjasnia przebarwienia a punktowo mi nie spowoduje wysypu.