Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości

jenta · 2012-04-13, 08:33

emia1986 w jaki sposob mialas wywabiany kolor?

Ja zrobilam sobie makijaz brwi w Warszawie i zaluje strasznie, mimo ze wyszlam z salonu zadowolona. Brwi sa przede wszystkim krzywe, rozni sie jedna od drugiej, a prawa jest za dluga. Zwrocilam uwage po narysowaniu olowkiem, ze jest za duzo i za kwadratowo przy nosie, ale pani powiedziala ze to tylko orientacyjny szkic, zeby wiedziala gdzie zrobic "wloski", wiec bedzie to naturalnie wygladalo. Co sie okazalo, wytatuowala te kwadraty, gorzej na prawej brwi.
Wrocilam z ta "ozdoba" do siebie za granice i szukam mozliwosci pozbycia sie tej tragedii z mojej twarzy. W tym kraju nie stosuje sie Rejuvi, kamuflaz stosuje sie do drobnych poprawek i nie biora nie swoich klientek. Jedyna metoda to laser, ale ostrzezono mnie, ze po pierwszej probie brwi moga stac sie kruczoczarne albo zielone. Jak ja mialabym z takimi chodzic przez 8 tygodni do nastepnej proby...

Tak wiec dolaczam do ostrzezen, nie robicie sobie tego bo mozecie sie oszpecic na dlugie lata albo i na zawsze. Zaden m.p. nie wyglada naturalnie, zawsze jest to rysunek na czole, jak stempel, albo naklejki... Aha, i mialam miec "wloski", a tak naprawde sa to ciagłe krechy. Nie idzcie na Wilcza, a najlepiej wogole tego nie robcie.

2012-04-13, 08:33	#41
jenta Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 578	Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny emia1986 w jaki sposob mialas wywabiany kolor? Ja zrobilam sobie makijaz brwi w Warszawie i zaluje strasznie, mimo ze wyszlam z salonu zadowolona. Brwi sa przede wszystkim krzywe, rozni sie jedna od drugiej, a prawa jest za dluga. Zwrocilam uwage po narysowaniu olowkiem, ze jest za duzo i za kwadratowo przy nosie, ale pani powiedziala ze to tylko orientacyjny szkic, zeby wiedziala gdzie zrobic "wloski", wiec bedzie to naturalnie wygladalo. Co sie okazalo, wytatuowala te kwadraty, gorzej na prawej brwi. Wrocilam z ta "ozdoba" do siebie za granice i szukam mozliwosci pozbycia sie tej tragedii z mojej twarzy. W tym kraju nie stosuje sie Rejuvi, kamuflaz stosuje sie do drobnych poprawek i nie biora nie swoich klientek. Jedyna metoda to laser, ale ostrzezono mnie, ze po pierwszej probie brwi moga stac sie kruczoczarne albo zielone. Jak ja mialabym z takimi chodzic przez 8 tygodni do nastepnej proby... Tak wiec dolaczam do ostrzezen, nie robicie sobie tego bo mozecie sie oszpecic na dlugie lata albo i na zawsze. Zaden m.p. nie wyglada naturalnie, zawsze jest to rysunek na czole, jak stempel, albo naklejki... Aha, i mialam miec "wloski", a tak naprawde sa to ciagłe krechy. Nie idzcie na Wilcza, a najlepiej wogole tego nie robcie.