2006-02-14, 10:29
|
#16
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 54
|
Dot.: Magia sama w sobie?
brawo Zelgadia-świetny wątek!
Też od dawna zastanawiam sie nad zapachem magii. Jeszcze wiele przede mna do powąchania zanim będę mogła go odnaleźć, nawet nie wąchałam BC bo w moim mieście go nie maMagie Noire też nie, ale z tych co wąchałam dla mnie zapachem magicznym jest in black -j. del Pozo i najbardziej czarodzicielska jest nuta głowy-uwielbiam jązresztą same składniki zapachu są reklamowane jako w starożytności zakazane ze względu na magiczne oddziaływanie. Zapach ten rzeczywiście pięknieje w nocy i otoczeniu czerni. Myślę, że pasuje do czarodziejki ubranej w fioletowy aksamit i czerń, zajmującej sie magią miłosną, lub takiej która potrafi kierować wolą innych-urzekać ludzi. Do takiej czarodziejki zdecydowanie też pasuje Lolita Lempicka i jej wersja-midnight. Oba zapachy posiadają ten rodzaj usidlającej i omotującej magicznej słodyczy.
|
|
|