2006-04-16, 20:51
|
#24
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Napisane przez Sandija
Erato ja sie po żadnych kwasach w życiu nie łuszczyłam, ale po Diacnealu miałam uczucie ściągniętej paszczy - rano wyglądałam beznadziejnie, pisałam już o tym w tamtym wątku - ściągnięta i pomarszczona jak pergamin. Na szczęście po myciu to znika.
Ja wtedy przystosopowałam i stosuję Diacneal co 3 dni. Nie ma co przemęczać buzi. A jeśli masz naczynkową, czy potencjalnie naczynkową jak ja, to uważaj, bo takie objawy mogą oznaczać, że cera się buntuje. Tym bardziej, że takie cery nie lubią AHA
|
Szkoda, że producent nie pomyślał o drugiej opcji Diacneala, z samym retinaldehydem 0,1% bez kwasów AHA. Przydałby się taki.
|
|
|