[joanstark]

Napisane przez żurawinka

Jak oceniasz?

Kolejna dobra książka pani Gregory więc polecam - tym razem historia jest opisana z punktu widzenia Małgorzaty Tudor, królowej Szkotów

jak prosisz o więcej szczegółów, to uzupełnię swój post

77. Philippa Gregory "Trzy siostry, trzy królowe"
78. Katarzyna Boni "Ganbare! Warsztaty umierania" - świetny reportaż, bardzo poruszający; autorka opisuje japońskie podejście do życia oraz to, z czym muszą się codziennie zmagać.
79. Henry James "Dokręcanie śruby" - klasyka, nowe tłumaczenie "W kleszczach lęku", czyli groza; nie przestraszyło, ale lubię takie klimaty
80. Jacky Fleming "Kłopot z kobietami" - króciutka książeczka pokazująca, jak kobiety były postrzegane; pouczająca
81. Marcin Kącki "Białystok. Biała siła, czarna pamięć" - bardzo dobry reportaż o mieście niegdyś w większości zamieszkanym przez żydów, mieście wielu kultur, gdzie każdy mógł znaleźć dla siebie miejsce; autor opisuje obecne problemy rasizmu i antysemityzmu, porusza temat jedwabnego; bardzo ciężka, nieraz frustrująca i smutna książka, ale warto znać
82. Evžen Boček "Dziennik kasztelana" - groza w formie dziennika plus czeski humor to coś, co uwielbiam!
83. Wojciech Górecki "Planeta Kaukaz" - autor ma świetny styl, bardzo dużo dowiedziałam się o Kaukazie, konfliktach i problemach regionu, zdecydowanie polecam, stawiam pana Góreckiego na podium obok Wojciecha Jagielskiego
84. Cezary Łazarewicz "Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka" - kolejny reportaż, który przeraża i frustruje; to jest książka, którą każdy polak powinien przeczytać i wiedzieć, na co władza sobie pozwalała i czego dopuszczali się rządzący czasów PRLu
85. Janina Lesiak "Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej" - historia królowej Cecylii Renaty, a raczej jej ostatnie trzy dni życia; za krótka, czuję niedosyt, ale autorka rozbudziła we mnie chęć na zgłębienie historii polskiej monarchii, więc na plus
86. Hanna Samson "Życie po mężczyźnie" - sięgnęłam, bo bardzo podobała mi się powieść "Patyk" tej samej autorki, ale tutaj nie znalazłam nic, co by mnie zafascynowało. Opowieść kobiety 55+, jej zmagania z życiem i rzeczywistością, rozliczenia z matką i płcią przeciwną.

Dzisiaj skończyłam 87. Charles Dickens "Maleńka Dorrit" - uwielbiam tego autora Piękny język, świetne historie, ulubiona klasyka

Zaczęłam "Abchazję" Wojciecha Góreckiego, czyli Kaukazu nigdy dość