Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;58345581]Chyba Cię myślami ściągnęłam
Ja miałam tą wodę, ale nie przyszło mi do głowy zastosowanie, o którym piszesz- kupiłam ją raczej do ciała; natomiast ten osad z soli na włosach to czasami się pojawia nawet po gotowcach jak np. JMO, jeśli używa się często (ja osobiście nie zauważyłam, ale fryzjer kiedyś to wypatrzył )[/QUOTE]
Ja teraz robię sobie małe porcje mgiełki do włosów i dodaję po parę kropelek
I do szamponów sobie dodaję
|