[cathy]

problem polega na tym, że w weekendy nie ma księgowania w bankach- chyba, że ktoś ma w tym samym banku, który ma osoba składająca zamówienie A Ona i tak musi jeszcze przelać pieniądze na swoje konto Paypall...

Słuchajcie, dobrze zrozumiałam- pieniądze za zamówienie wpłacamy do Frantic, Ona część przelewa na swojego Paypalla i płaci za nasze zamówienie, a resztę, czyli koszt paczki ze Stanów do nas plus rozsyłkę po Polsce na konto MissSunshine?

Najgorsze jest to, że nawet, gdybym zrobiła teraz przelew, to pieniądze z mojego konta wyjdą dopiero w poniedziałek rano i w poniedziałek po południu będą u zamawiającej, która jeszcze musi przelać je na Paypalla (i nie wiem, jak długo trwa taka operacja).
Eh, coś mi się wydaje, że z naszego zamówienia nici....
Ktoś ma jakieś pomysły?