[chickencrazy]

Napisane przez KinkyGirl

Hej dziewczyny. Pewnie nikt mi nie odpowie i powiecie, żebym wertowała wątek od początku, ale niestety nie mam czasu, bo w święta mam wesele przyjaciółki i muszę szybko pofarbować włosy. Kocham brązy, ciemne i zimne. Nienawidze, gdy robią się na nich rude refleksy. Maluję pianką z Schwarzkopfa (rzekomo bez amoniaku), ale żeby nie było rudych refleksów, to muszę malować prawie czarnym brązem. A ja bym chciała trochę jaśniejszy (ale żeby nie spierał się na rudo). Czytałam, że farby loreal majirel są dobre. Byłam u fryzjerki i stwierdziła, że powinnam farbować włosy brązami z oxydantami 3%. Polecicie jakąś farbę? Bedę ogromnie wdzięczna. Sama bym przekopała wątek, ale naprawdę nie zdążę (wertowałam trochę, ale nie potrafię ogarnąć tych wszystkich informacji)

Majirel chyba właśnie na rudo się spierają (tak mi się kojarzy, ale głowy nie dam). Dziewczynom fajnie wychodzi Goldwell - przeszukaj ten wątek pod kątem Goldwella, to zajmie Ci chwilkę, a w głowie Ci się rozjaśni. Ale co Ty masz teraz na głowie? Ten prawie czarny Schwarzkopf? To żeby rozjaśnić, będziesz musiała zrobić kąpiel rozjaśniającą, albo dekoloryzację (to rozjaśni bardziej), no i oczywiście zawsze wtedy będzie rudo, mniej lub bardziej, zależy ile rozjaśnisz. Farba farby nie rozjaśni (bez uprzedniego rozjaśniacza/dekoloryzatora).

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez Shade_23

Jest jeszcze oprócz niebieskiego i srebrnego mixton popielaty. Teraz kładłam na mocno rozjaśnione końce i wyszło szarawo ale nie niebiesko. Na bank Londa ma też mix szary czy popielaty, bo miałam. I Goldwell. A-mix. Też miałam. Jeszcze Chantal ale nie polecam solo.

Ok, bardzo Ci dziękuję. Ostatnio widziałam Londę w hurtowni, to może będą też mixtony. Goldwella nie mają na bank, bo wcześniej chciałam kupić. Ile tej Londy? 1:5 będzie ok? 20 minut na włosach będzie ok?

W ogóle najchętniej farbowałabym na 3% całość, na poziomie 6, ale raczej siwki będą wyłazić. Ech, łatwo nie jest. Pocieszam się, że przez prawie 40 lat miałam fajny chłodny brązik bez żadnego wysiłku