2016-07-21, 18:04
|
#530
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 087
|
Dot.: Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXXVI
Cytat:
Napisane przez lena40
I jeszcze co do toników - lubię toniki rosyjskie, ale co do innych produktów z tamtych rejonów jestem sceptycznie nastawiona. Większość nie robi nic.
Wspominałyście o maseczkach tych w papierowych opakowaniach. Uważajcie proszę. Rzeczywiście na youtubie jest film o masakrze, którą spowodowała (chyba u szusz? nie pamiętam, zresztą, ta pani nie jest dla mnie autorytetem).
Używałam dwóch tych masek (z mlekiem łosia i drugiej - nie pamiętam jakiej). Przez kilka tygodni wszystko było okej, byłam zadowolona. Przy kolejnym nałożeniu twarz zaczęła mnie momentalnie piec, aż płonęła (a nie mam cery wrażliwej). Zmyłam, szkód trwałych mi maseczka nie wyrządziła, ale obie natychmiast wyrzuciłam (na pewno były przed upływem terminu ważności i były dobrze przechowywane).
|
Ja z tych rosyjskich miałam dziegciową, też piekła mnie po niej twarz ale ogólnie nie zrobiła mi krzywdy
|
|
|