2009-07-01, 12:23
|
#608
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 424
|
Dot.: BLIZNY: potrądzikowe i inne, redukcja przez kosmetyki, zabiegi- ZBIORCZY
oj ale mi miło "ANIOŁEK" JESTEM , a tak w ogóle Wojtek .
Hmmm ja mam po prostu skórę stworzoną do takich ostrych eksperymentów.Atrederm daję co 2gi dzień i tak mi odpowiada choć na słońce specjalnie nie wychodzę bo ze względu na nauke nie mam czasu nawet! stąd do końca lipca żyję jak w bunkrze .
Partymix- saliderm nie jest zły, ale lepiej moim zdaniem samemu kupić kwasik peg czy spiryt i zrobić te 10%.Opalana na żywca nie radze bo ja efekty słońca to dopiero po roku zobaczyłem i uwierz mi, że jakbym mógł cofnąć czas... to nie latał bym po Tunezji bez filtra! Na rozszerzone pory jest mnóstwo sposób ziemie wulkaniczne glinki maseczki algi itp , ale to już chyba taka przypadłość i nie ma złoteg ośroda który spowoduję że będzie super.Jeśli już cie kusi te opalanie tak to może kup jakiś zesaw witamin i ten pycegnol żeby jakoś od środka też się chronić i ten filter to z 2-3 razy dziennie!
Olka- wiesz każdy jest inny ja od urodzenia byłem hardkorowiec
jyyli- no ten tez może być choć proponuję na LU poczytać troszke o tych specyfikach i jak sama widzisz nie jest to tania suplementacja .Derma może być oporny na atre czy zorac w tym okresie choć ja akurat nie mam problemu żeby atrederm kupić kiedy i ile chce , ale jak już mówisz że jakies krotki od słonca co roku to chyba znak że się nie lubicie ze słoneczkiem .
Ogólnie radze nie robić sobie wielkich nadzieji, że kupi sie atre czy kwasy czy jakieś suplementy i po miesiącu będzie super 0,5 roku to min żeby widzieć efekt konkretny i komentarz osób czy znajomych.To coś podobnego jak na siłowni ćwiczę mam dietę biorę suplementy i pomimo, robię cykl 2 miesiące kupe pieniędzy a ja efektu jako tako nie widzę a tu po 0,5 roku nagle koszulka robi się ciasna trzeba po prostu cierpliwośći , a i dwie zasady zakaz wyciskania i zakaz patrzenia w lustro zbyt często hehe
__________________
|
|
|