Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - The Secret Circle
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-09-19, 12:11   #15
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: The Secret Circle

Cytat:
Napisane przez Madzik14 Pokaż wiadomość
No i ponieważ twórcami serialu jest ekpia od TVD ( tzn na pewno Kevin W.) to jest szansa, że to będzie dobre
otóż to
Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Ale po kolei. Ach, początek serialu i już Gale się pojawił. Och, tak, będę to oglądać na pewno
on mi z wyglądu bardzo przypomina Elijah'ę z Pamiętników Wampirów i już go nie lubię
Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Diana – ona mnie najbardziej zastanawia. Teraz wydaje się najbardziej dojrzała, ale no cóż. Wydaje mi się, że przejdzie jakąś przemianę. Pierwszy odcinek, a jej chłopak już się całuje z Cassie. I jeszcze ojciec Adama mówi, że są przeznaczeni sobie. Poza tym: czy to, że jej linia jest najdłuższa, oznacza, że ma największą moc czy co? Wydawało mi się, że ona jest jakby przewodniczką kręgu? Wydaje mi się, że Faye nawet traktuje ją z jakimś takim lekkim szacunkiem.
no to jest ciekawe pytanie, też się zastanawiałam. może będzie odcinek poświęcony historii każdej linii.
Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
A, no cóż. Cała męska siła skoncentrowała się u Gale’a OK., Charlesa (on ma na imię Charles? Bo na filmwebie jest Thomasem). Czemu mi się wydaje, że on będzie ojcem też Cassie?
ojcem nie widać że traktuje Cassie przedmiotowo, a w takich serialach ojciec by tak nie robił
Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Poprzedni magiczny krąg był, przypuszczam, podzielony na dobrych i złych. Ci dobrzy giną, źli działają. Dawn, boski Charles i kto jeszcze?
ale zginął ojcec Cassie. a on podobno "był złym człowiekiem". zresztą w rozmowie później mówili że Cassie jest córką swojego ojca, ale niestety też córką swojej matki. a matka wyglądała na dobrą.
Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
W ogóle, wytłumaczcie mi, bo nie wiem, czy dobrze zrozumiałam. Tylko jedno z ich rodziców było czarownikami czy oboje? Bo matka Cassie była, ale potem boski Charles mówi o dziewczynie, że jest „taka jak jej ojciec”. Czy coś w tym stylu. Poza tym jej ojciec – podobno – zginął przed narodzinami, czyli wtedy, gdy 16 lat temu wydarzyła się tragedia i niektórzy zginęli.
Mnie się wydaje, iż mówili że jej ojciec zginął chwile po jej narodzinach. No i skoro tak często o nim wspominają i "ci źli" go wręcz chwalą, to podejrzewam że też był czarodziejem, choć tu pewności mieć nie można.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2011-09-19 o 12:14
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując