Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Skarga na nauczyciela.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-06-11, 21:12   #14
*aga
Raczkowanie
 
Avatar *aga
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 151
Dot.: Skarga na nauczyciela.

Cytat:
Napisane przez Wrzosowa Pokaż wiadomość


Wiem, wiem, że mogę żałować, ale mój wewnętrzny buntownik już krzyczy, że żałuje zaniechania reakcji. Co do poparcia mogę się jakoś zorientować w sytuacji, najwyżej później będzie niemiły siurprajz, gdy przyjdzie co do czego.
Póki co, nie dziękuję.


Wiesz co- powiem Ci tak. Mnie też na koniec roku szkolnego zaszła za skórę nauczycielka od matematyki- byłam w klasie maturalnej wtedy.
Miałam ogromną ochotę po klasyfikacji wyrecytować jej mało kulturalną wiązankę
Jednak z czasem emocje opadły.
Zajście które opisujesz miało pewnie miejsce w niedalekiej przeszłości, prawda? Każdy reaguje gwałtownie na początku a później emocje opadają i podchodzi się do wszystkiego z dystansem. Nie mówię żebyś poczekała. Powinnaś jednak usiąść sobie spokojnie i zrobić sobie bilans ewentualnych zysków i strat. Nauczyciel nie przeprosi Cię Za to Ty możesz na prawdę wiele stracić...
Klasa odwróci się od Ciebie kiedy przyjdzie co do czego- zadziała instynkt samozachowawczy. Nikt nie będzie ryzykował i wstawiał się za Ciebie- bo wtedy "gniew szanownego grona pedagogicznego" spłynie też na niego...
Tym bardziej, że tak jak piszesz został Ci jeszcze rok nauki w tej szkole więć chcąc nie chcą będziesz stykała się z nauczycielami.
Nie mówię żeby nie walczyć o swoje i dać sobą pomiatać. Tylko czasem trzeba zastanowić się czy nie warto przemilczeć pewnych spraw i potem mieć święty spokój...
Pozdrawiam
__________________


Edytowane przez *aga
Czas edycji: 2007-06-11 o 21:14 Powód: literówka :)
*aga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując