[Vea]

Napisane przez Anecka

Mi rozjasnila ta farba

Sluchajcie a te blondy co maja pigmenty a nie sa rozjasniajace, to one rownomiernie chwytaja? wiem ze to w sumie kwestia wlosow itd.. mam chetke zeby poprawic kolor bo w niedziele robilam 111 a mi wyszedl żółty na czubku glowy a na reszcie poblysk czerwony (na brązie)..

No i mam dwie farby 7.0 blond opalizujacy. Chcialabym polozyc, ale sie boje ze na czubku wyjdzie mi znow cos jasniejszego.. to moze czubka w ogole nie farbowac? bo wtedy polozylam na 10 minut przed zmyciem i az tak mi chwycilo

Anecka, rozjaśniające są: 110, 111, 113, pozostałe to zwykłe blondy i mają słabszą wodę niż te 3 pierwsze.
Nie dziw się, że wychodzą Ci żółte włoski, skoro na brąz nakładasz rozjaśniający blond, naprawdę, ale dzięki temu za każdym razem masz jaśniejsze włosy o 1-2 tony i jesteś coraz bliżej tego, co chcesz uzyskać (rozumiem, że chcesz jakiś jaśniejszy niż masz teraz?). Jednak zawsze Ci wyjdą żółte, bo na farbowanym brązie, który ma w sobie czerwone pigementy inaczej nie wyjdzie, niestety. Ja - na Twoim miejscu - jeszcze raz bym położyła coś z tych rozjaśniających (np. 110 - powinien być mniej żółty - mi 8.0 wyszedł chłodno) i jeśli jasność koloru będzie ok to potem możesz nałożyć to 7.0.