Dot.: Kosmetyki Catrice - cz. III
Pytanie do Catricowych pomadkomaniaczek: jak bardzo (na ustach) różni się Pinkadilly Circus od wycofanego Hibiskissa? Patrząc po swatchach, wydaje mi się że niedużo, z drugiej strony jak porównałam w Hebe ostatnio swojego Hibiskissa z testerem Pinkadilly to różniły się sporo, Pinkadilly na ręku był zdecydowanie łagodniejszym różem, ale malowania drogeryjnym testerem na ustach raczej bym nie ryzykowała, a chodzi za mną ten Pinkadilly od miesiąca... (tak samo zresztą jak trzy inne Catricowe szminki, haha XD)
__________________
l'essentiel, c'est invisible pour les yeux.
|