Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Styling = lekka trwała czy stylizacja? Produkty, efekty - zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-12-28, 01:29   #13
agnieszka150
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 48
Question styling = lekka trwała czy stylizacja? Jakich produktów używacie?

Przeszukałam bacznie znaczną część wątków dotyczących stylingu i trwałej i niestety wciąż nie wiem jaki zabieg miałam wykonany na własnej głowie Wydaje mi się, że to, o czym za chwilę napisze będzie ciekawe dla osób, które mają proste, cienkie włosy i marzą o bujnej burzy loczków, gdyż JEST TO MOŻLIWE. Po przeszukaniu starych i nowych postów zaobserwowałam, że pod pojęciem Styling rozumie się stylizacje włosów, czyli sposób ich układania lub jest ono zastępowane trwałą headline, która lekko podnosi włosy od nasady. Z mojego doświadczenia (oczywiście nie jako fryzjerki tylko klientki) wynika jednak że styling to zabieg w dużym stopniu podobny do trwałej (czyli z walkami i płynami utrwalającymi) tylko o wiele mniej inwazyjny. Trwałą miałam wykonaną bardzo dawno temu i nie byłam zadowolona z efektu. Włosy były spalone, dłuuuuuuugo nie mogłam doprowadzić ich do normalnego stanu (kilka lat). Miałam ogromnego stracha żeby zdecydować się na wizytę u fryzjera (włosy scinała mi moja siostra). Jednak kilka lat później zdecydowałam się na kolejny eksperyment- styling. Miałam go wykonanego dwukrotnie z czego pierwszy był strzałem w dziesiątkę. Moje bardzo cienkie włosy wyglądały w zalezności od ułożenia, jak burza loczków, lub jak falowane puszyste włosy. Każdy sądził że mam naturalnie kręcone włosy. WCALE SIĘ NIE ZNISZCZYŁY, nie straciły koloru i im były brudniejsze tym ładniejsze, czyli nie musiałam ich już myć codziennie tylko co 3 dni. Dodam, że mam włosy za ramiona. Codziennie rano pryskałam je tylko takim dozownikiem z wodą i przez cały dzień nie musiałam się martwić o fryzurę. Efekt utrzymywał się ok. 4,5 miesiąca i po tym okresie ponownie zgłosiłam się do tej samej fryzjerki. Zabieg mógłby się udać ale fryzjerka zadała mi pytanie "Jakiego płynu mam użyć, tego smego czy odrobinę silniejszego" i tu wyszła moja pazerność,- poprosiłam o ten silniejszy. Przy nakładaniu owego płynu czułam że coś jest nie tak, zapach byl identycznie nieprzyjemny jak przy trwałej, taka czysta chemia. Natomiast przy pierwszym stylingu był on naprawdę przyjemny i nie tak intensywny... Włosy miałam zniszczone może nie tak jak przy pierwszej trwałej, jednak efekt był naprawdę straszny. Zakład tej pani już nie istnieje ale i mimo mojego strachu przed fryzjerami za namową rodziny wybrałam się do nowej, która jest o wiele bardziej uczciwa niż ta wyżej wymieniona (wywnioskowałam to po obserwacji tego jak wykonywała pasemka mojej mamie, jak tłumaczyła, nie naciągała, i poproszona o ścięcie KOŃCÓWEK nie obcięła połowy moich włosów). Powiedziałam jej historie moich włosów i zawodów na fryzjerkach i chciałam żeby wykonała mi styling. Wiedziała co mam na myśli ale przyznała uczciwie że w przeciwieństwie do trwałej i trwałej headline nigdy wcześniej nie wykonywała tego zabiegu i nie zrobi mi go bez przygotowania. Obie doszyłyśmy do wniosku, że ten drugi zabieg, który miałam wykonany wcześniej to nie było nic innego jak zwykła trwała, do której płyn jest o wiele tańszy od płynu do stylingu... Sama różnica zabiegu tez się rożni,- styling 180 zł a trwała ok 60... niestety tamta pani skasowała mnie tak jak za styling. Wykonanie stylingu na moich włosach przez tą uczciwa fryzjerka jest możliwe, lecz ona powiedziała że nie będzie ze mnie robić króliczka doświadczalnego i najpierw wypróbuje ten zabieg na kimś z rodziny... Przyznała jednak, że musi wgłębić się w cały temat stylingu, bo narazie nie ma o tym zbyt dużego pojęcia. Słyszała że firma goldwell wella, i kadus (lub Joanna ale teraz już sama nie pamiętam) ma produkty do tego zabiegu. Teraz pytania kieruje więc do pań fryzjerek, lub do wizazanek, które miały podobny zbieg na głowie. Jakich produktów używacie do zrobienia STYLINGU ale nie mam tu na myśli trwałej headline i czy stylizacji i czy moglibyście mi wyjaśnić, czyli czym właściwie jest styling?
agnieszka150 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując