[kasiaj85]

Napisane przez MaSS1984

OK zawrzyjmy rozejm. Ja jestem uparciuch i mogłabym w kółko to samo, ale nie o to mi chodzi. Chyba się wszystkie nie do końca zrozumiałyśmy.

wychodzi na to że tak...
jestem za rozejmem bo przecież to nie miejsce i czas na kłótnie...

Nie zaglądam nikomu do portfela, ale sądzę, że miło byłoby dla nowych pokazać coś co się opłaca z MACa, ale tak prawdziwie. Wiadomo, że chciałoby się mieć wszystko, ale mogłybybyśmy wybrać coś co uważamy, że na prawdę się przyda. Cienie i pigmenty każdy wybiera wg upodobań, ale pędzle raczej są kwestią raczej ogólną i raczej każda z nas, wie które tak na prawdę warto, a które można sobie odpuścić. Ale osoby które tu wchodzą mają przeglądać tysiące postów?!

My pokazujemy co się opłaca i każdy mniej więcej wchodzi na wątki dotyczące tych półek cenowych na które sobie może pozwolić... Jak ktoś ma mniej pieniążków, szuka gdzie indziej i też znajduje swoje KWC. Jak ktoś jest maniakiem Diora i Guerlain to siedzi na tamtych wątkach... A jak my lubimy to co po środku to siedźmy i wchodźmy po prostu tam gdzie chcemy. Jak ktoś nas podczytuje to wie co polecamy a co nie... a że pędzle MACa są dobre, przynajmniej te z którymi każdy z nas miał do czynienia to je polecamy. I nigdy nikomu do cieni nie polecę już innego pędzla niż MACowej 217... bo Sephorowe np są cienkie, mam porównanie.

Dziewczyny, które już coś wiedzą o wizażu poznały MACa, ale dużo osób nie ma do niego dostępu, a zakupy na allegro należą do zakupów podwyższonego ryzyka.

dlatego tutaj wprowadzamy miłą i dobrą atmosferę i ofrujemy pomoc. A to że czasem ktoś się zdenerwuje (np jak po tysiąc razy jest pytanie o coś co znajduje się w pierwszym wątku [nie piję do Ciebie ale ogólnie]) to zrozumiałe...ale staramy się nie dawać ujścia złym emocjom tutaj, co niestety Ty uczyniłaś...

Szczerze, to sądzę, że nie wszyscy którzy przeglądają wątek, się także i udzielają w nim. Dlatego czy nie możemy spróbować zrobić porównania pędzli i wkleić dla potomnych?

porównanie pędzli i w ogole wszystkiego robimy przecież cały czas... poza tym porwnań w sieci od groma! wystarczy wejść na YT...

Z Sephory i Douglasa jakoś pędzle mnie nie przekonywały do siebie, dlatego nigdy ich nie kupowałam, ale zapewne kiedyś kupię jakieś w celu dalszych porównywań i kombinowania.

szkoda zachodu, przynajmniej na Sephore... chyba, że chcesz uderzyć w serię Proffesionals, bo dla tej zwykłej, czarnej nie ma sensu...

Przepraszam jak kogoś uraziłam, ale poczułam jakbyście wszystkie na mnie naskoczyły i jakbyście za plecami mówiły: "skoro nie chcesz wszystkiego z mac'a i nie stoisz za tą firmą to spadaj". Zwalę też winę na moje napięcie przedmiesiączkowe i brak męża pod ręką, w celu wyżycia się.

nikt nigdzie na Ciebie nie naskoczył, raczej Twój post wywołał dyskusję... Czy ktoś Ci kazał spadać? tzn ja rozumiem że to było odczucie,ale jakim cudem.... nikt tu nie jest aż do tego stopnia agresywny, nie przesadzajmy...
btw - stres przed @ nie usprawiedliwia wyładowywania na forum swojej złości... każda z nas ma to raz w miesiącu, w takim tempie pozabijalibyśmy wzajemnie... Laski by się wybiły i zostałby sam Kamil... i Umbra (którego dawno nie było... )... Kamil, nie tęskniłbyś za nami?? hihi w końcu miałbyś święty spokój, co?

Mam nadzieję, że zacznie znów być przyjemniej. Sorry za problem, ale nie znamy się wzajemnie i wasze żarty odebrałam inaczej.

na pewno zacznie bo to ogólnie przyjemny bardzo wątek

tylko mind your language następnym razem

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez martaboy

Edit; A co do firm, to gwoli usprawiedliwienia - kocham lakiery OPI i Rimmela, szminki L'Oreala, kredki UD (platonicznie, jeszcze żadnej nie miałam ), cienie Stili, dla siebie podkłady mineralne sypkie, tusze do rzęs Heleny R. i Maybelline... wiem, że są miłośnicy Guerlaina i innych high-endów...także aż tak jednostronni też nie jesteśmy i dzielimy się każdym urodowym odkryciem. Także z pielęgnacji

no właśnie żeby nie było, że jesteśmy stronniczy też jestem fanką OPI, JT Lancomowych, Clinique'owego tuszu Lash Power którego na nic nie zamienię a także róży i błyszczyków tej firmy, ubóstwiam Aqualumierki Chanela i Carmex do pielegnacji... Fakt, że ostatnio moją kosmetyczkę zdominował MAC nie świadczy że to jedyna firma jaką polecam innym